Czy Zarząd Facebooka mógłby sprawić, aby profil kandydata na Prezydenta z 720 000 followersów mógł posiadać te same funkcje, które powszechnie funkcjonuja u innych użytkowników Facebooka:
1- Możliwość usunięcia strony (page) Mariusz Max Wożonko, która pojawiała się na pana Maxa koncie, a której pan Max nie zakładał ani nikt z osób współpracujących przy profilu nie zakładał (screenshot).
2- Możliwość przywrócenia funkcjonalności zębatce edytującej lub usuwającej pages jak powyższe, które na profilu Maxa Kolonko nie działa od lat (screenshot).
3- Możliwość skutecznego zablokowania użytkownika publikującego posty obrażające pana Maxa, szkalujące jego imię i dorobek dziennikarski, i działalność polityczną w sposób repetytywny i systemowy na profilu pana Maxa (screenshots)
4- Możliwość permamentnego blokowania zogranizowanego trollingu, który, jak widać na załączonych screenshotach, powraca do trollingu pod innym tytułem i nazwą.
5- Prosimy o wyjaśnienie merytoryczne zablokowania konta kandydata na Prezydenta RP na 45 dni, co jest rzadko praktykowanym przypadkiem, jeśli chodzi o wysoko profilowane konto, zwłaszcza w okresie kampanii prezydenckiej, w której pan Max uczestniczy.
W Waszym uzasadnieniu zablokowania konta czytamy: Konto zablokowane z uwagi na:
* violence and incitement-> language that leads to serious violence-> threats that could lead to death-> violence or serious injury-> instructions on how to make or use weapons, if the goal is to seriously injure or kill people
* harassment and bullying-> descriptions or photos that degrade someone’s appearance or character-> targeting someone with threats
* hate speech
* nudity or sexual activity
Żaden z komentarzy pana Maxa nie zawierał wyżej wymienionych gróźb. Posty pana Maxa były odpowiedzią na posty trolli, którzy te groźby wobec pana Maxa stosowali (screenshots).’
– Bylibyśmy wdzięczni, gdyby wysoko profilowane konta, zwłaszcza w okresach kampanii politycznych, były monitorowane przez tzw. hoodies posiadających znajomość języka polskiego i władających tym językiem. W przeciwnym razie komentarz gospodarza profilu wykorzystujący słowo ‘czarny’ może być powodem blokady konta przez Facebook z uwagi na uznanie tego komentarza za wyposażony w zabarwienie rasistowskie, podczas gdy w realu chodzi o zbanowanych trolli, wyświetlających się w adminie na czarno (zbanowany użytkownik, który w wyniku błędu Państwa algorytmu może ciągle powracać, wyświetla się w adminie na czarno, zob. punkt 3).
-Nie ma także możliwości odwoływania się od blokad, ponieważ funkcja ta nie działa (screenshots)
– Jak to się stało, że posty sprzed roku zostały zgłoszone teraz w trakcie kampanii prezydenckiej i nie budziły kontrowersji wcześniej? Czy to oznacza, że po reaktywacji konta może się spodziewać “zgłoszenia” kolejnych postów pana Maxa sprzed dwóch albo pięciu lat, które rzekomo gwałcą community standards?
Chcielibyśmy zwrócić Państwa uwagę na fakt, że na portalach społecznościowych typu Wykop łatwość, z jaką zorganizowany trolling może wykonywać banowanie wysokoprofilowanych kont FB jest przedmiotem kpin i komentarzy (screenshot).
Wszystko to powoduje sytuację, że użytkownicy Facebook coraz częściej rezygnują z komentowania na Facebooku w ogóle, co wywołuje w konsekwencji spadek liczby realnych użytkowników Facebooka na rzecz zorganizowanych trolli z fake’owych kont.
Pan Max jest jedyną osobą posiadającą wysokoprofilowane konto, które z tym zjawiskiem walczy, eliminując fake konta i usiłując przywrócić normalny, ludzki dyskurs w komentarzach.
Chcielibyśmy nadmienić, że bezprecedensowe 45-dniowe zablokowanie konta kandydata w okresie aktywnej kampanii prezydenckiej w Polsce wpływa negatywnie na image Facebook Poland i może w przyszlosci spowodować działania ustawodawcze, które będą miały konsekwencje dla obecności i popularności Facebooka na polskim rynku mediów społecznościowych.